Język angielski uważany jest obecnie za najbardziej rozpowszechniony język świata. Osoby, które poznały go chociaż trochę nie będą miały najmniejszego problemu z porozumieniem się bez względu na to, w jakim zakątku świata się znajdą. Również Polacy coraz swobodniej posługują się tym językiem. Dzisiaj język angielski wywiera również ogromny wpływ na współczesną polszczyznę.
Polacy bardzo chętniej sięgają po zapożyczenia z języka angielskiego. W efekcie w naszym codziennym porozumiewaniu się pojawiły się takie słowa, jak „cool” czy „weekend”. Oczywiście to jedynie niewielki wycinek tego, jak pod wpływem języka angielskiego zmienia się nasz język polski. Chociażby oferta sklepów odzieżowych, lokali fast-food czy sklepów z nowoczesną elektroniką jest złożona praktycznie w całości z anglojęzycznych słów oraz terminów.
Liczba zapożyczeń z języka angielskiego wzrosła szczególnie w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat. Jest to między innymi wynik otwarcia granic i coraz większej łatwości podróżowania. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej, kiedy to Polacy zaczęli szturmować Wielką Brytanię, nasz język jeszcze bardziej nasycił się słówkami pochodzącymi z języka angielskiego. Wystarczy wejść do sklepu spożywczego i zrobić zakupy. Kupujemy już nie sos pomidorowy, a ketchup, nie chrupki, a chipsy. Podobnie jest w świecie komputerów i informatyki. Takie przykłady można mnożyć w nieskończoność.