Podczas nauki języka angielskiego można poznać wiele słów i zwrotów, które są już znajome z polszczyzny. Zapożyczenia językowe, nazywane także wyrazami obcymi, to słowa lub zwroty pochodzące z innego języka, niż ten, którym się posługujemy. Najczęściej dotyczą dziedziny, która rozwija się szczególnie intensywnie w określonym obszarze językowym albo dotyczy więcej niż jednego kraju. Z tego względu tak wiele zapożyczeń jest obecnych w słownictwie dotyczącym nowych technologii, nauki, handlu, biznesu oraz migracji.
Wyrazy zapożyczone z języka angielskiego – skąd się wzięły?
W języku polskim występuje wiele anglicyzmów. Choć pojawiły się one w naszej mowie stosunkowo niedawno, to mamy wrażenie, że z roku na rok stają się coraz bardziej powszechne. Dzieje się tak również ze względu na rosnący dostęp do Internetu, w którym dominują anglojęzyczne środki masowego przekazu. Znaczący udział w namnażaniu się zapożyczeń z języka angielskiego w rodzimej polszczyźnie ma również biznes i praca – anglicyzmy wkroczyły do naszych codziennych rozmów wraz z pojawieniem się międzynarodowych korporacji, a także zwiększeniem się emigracji za granicę. Dużą rolę w całym procesie odgrywa również edukacja. Język angielski jest obecnie najczęściej nauczanym językiem obcym w szkołach, a także prywatnie. Zapożyczenia z języka angielskiego weszły już do polszczyzny na dobre. Poniżej prezentujemy kilka przykładów.
Anglicyzmy w języku polskim – przykłady z kategoriami
Słów i zwrotów zaczerpniętych z języka Szekspira jest w polszczyźnie tak wiele, że z powodzeniem można podzielić je na kilka kategorii. Anglicyzmy występują w słownictwie dotyczącym takich sfer jak:
- rozrywka, czego koronnym przykładem jest słowo event, używane nagminnie pomimo istnienia rodzimego wydarzenia; do tego należy doliczyć takie wyrazy, jak show, weekend, klub, hit czy hobby;
- kultura: a wraz z nią książki będące bestsellerami, filmowy dubbing, muzyka rockandrollowa, a także amerykańskie westerny;
- nauka i technologia: tutaj wystarczy wymienić jedynie kilka z setek, jeśli nie tysięcy słów, w tym takie wyrazy jak komputer, Internet, telefon, wirus czy mikroprocesor;
- świat biznesu, który nie poradziłby sobie bez takich zwrotów jak menedżer, budżet, partner, lider, sponsor, a wreszcie sam biznesmen.
- kulinaria: w sferze gotowania Anglikom zawdzięczamy takie wynalazki jak chipsy, drink, hot dog, lunch, fast food oraz toster.
Czy posługiwanie się zapożyczeniami to błąd?
Chociaż stosowanie wyrazów obcych nie jest uważane za błąd, to językoznawcy zachęcają do korzystania z rodzimych odpowiedników. Posiłkowanie się zapożyczeniami jest usprawiedliwione jedynie wtedy, gdy w polskim leksykonie brakuje należytego równoznacznego określenia.
A jeśli chcesz poznać lepiej anglojęzyczne słownictwo i odkryć, ile jeszcze zaczerpnęliśmy z języka angielskiego, zapraszamy Cię na lekcje angielskiego organizowane w szkole językowej K&K School of English!